Tatry rodzinnie

Nadszedł czas na nasze rodzinne ferie zimowe. Ich termin zawsze wyznaczaliśmy* w okolicach urodzin naszego młodszego synka, czyli w połowie lutego, i po raz czwarty z rzędu pojechaliśmy na tydzień w góry.

*piszę w czasie przeszłym, bo za rok starszak będzie w szkole i termin ferii będzie się już pokrywał z tym oficjalnym 😉

Czytaj dalej